„Czy po aborcji można zajść w ciążę?” – podobne pytanie zadają sobie od lat kobiety przestraszone zabiegiem usuwania ciąży. Na szczęście, fakty medyczne znacznie uspakajają. Przerwanie ciąży w przeszłości w większości przypadków nie ma żadnego wpływu na możliwość późniejszego zapłodnienia.
Czy po aborcji farmakologicznej można zajść w ciążę?
Na czym polega aborcja farmakologiczna (zwana również medyczną)? Tego typu zabieg opiera się na działaniu dwóch substancji: blokującego rozwój ciąży mifepristonu oraz powodującego skurcze mizoprostolu. Aborcja medyczna nie stanowi przeciwskazania do zajścia w ciążę. Świadczy o tym m.in. badanie American College of Obstetricians and Gynecologists (ACOG).
Ze współżyciem najlepiej jednak wstrzymać się przez okres plamienia – stosunek w tym czasie może wywołać pęknięcie macicy lub jej perforację. Innymi słowy, sam zabieg przerywania ciąży w sposób farmakologiczny nie wpływa w żaden sposób na płodność i sam przebieg późniejszych ciąż. Wpłynąć może jednak na to nietrzymanie się zaleceń.
Czy po aborcji chirurgicznej można zajść w ciążę?
Na czym polega aborcja chirurgiczna? Zabieg opiera się na usuwaniu tkanek metodą próżniową. W większości przypadków terminacja ciąży w ten sposób nie prowadzi do powstania żadnych powikłań wpływających na płodność. W bardzo nielicznych sytuacjach (w przypadku kilkukrotnej aborcji) może dojść jednak do wystąpienia zespołu Ashermana, charakteryzującego się bliznowaceniem wyściółki macicy. Stan ten może utrudnić ponowne zapłodnienie.
W nielicznych przypadkach w przebiegu ciąży dojść może również do niewydolności szyjki macicy, zatrzymania łożyska, mocnego krwawienia poporodowego lub porodu przedwczesnego. Żaden z tych czynników nie wpływa jedna bezpośrednio na stan płodu.
Aborcja farmakologiczna wydaje się bezpieczniejsza pod kątem ewentualnych powikłań. Może mieć to jednak związek ze statystycznie częstszym wykonywaniem zabiegów chirurgicznych w II trymestrze – aborcja we wczesnym etapie ciąży zmniejsza znacznie ryzyko wystąpienia powikłań.
Aborcja farmakologiczna i chirurgiczna – zalecenia, dzięki którym można później zajść w ciążę
Jeśli nie wykluczasz możliwości posiadania potomstwa w późniejszym okresie, postaraj się trzymać zaleceń tuż po zabiegu. Korzystne będzie to przede wszystkim dla Ciebie – ewentualne uszkodzenia macicy wpłynąć mogą nie tylko na możliwość zapłodnienia, ale również na ogólny stan zdrowia i komfort podczas stosunku.
Farmakologiczny zabieg usuwania ciąży polega na fizjologicznym usuwaniu tkanki z macicy – proces przypomina poronienie. W tym czasie dochodzi do długotrwałego krwawienia, uwrażliwiającego szyjkę macicy. Istotne jest więc unikanie współżycia w okresie plamienia.
Zabieg chirurgiczny opiera się przede wszystkim na zasysaniu i łyżeczkowaniu. Choć nie dochodzi do obfitych krwawień, macica może być wciąż uwrażliwiona na dotyk – warto więc wstrzymać się ze współżyciem również w tym wypadku.
Po jakim czasie po aborcji można zajść w ciążę?
Choć po zażyciu leków aborcyjnych fizjologiczna miesiączka może pojawić się z opóźnieniem (do ok. 6 tygodni), owulacja powróci już po 2-3 tygodniach. Oznacza to, że zajście w ciążę staje się możliwe na długi czas przed miesiączką.
Czy po aborcji medycznej trzeba stosować antykoncepcję?
W wyniku przerwania ciąży miesiączka może opóźnić się nawet o kilka tygodni. Łatwo poddać się wtedy złudnemu myśleniu: „skoro nie mam okresu, to nie mam również owulacji”. W rzeczywistości brak fizjologicznego krwawienia nie definiuje wcale całkowitego zatrzymania cyklu. Po aborcji zaleca się więc powrót do preferowanego sposobu antykoncepcji.
W przypadku zażywania tabletek antykoncepcyjnych, najlepiej uzgodnić ponowne włączenie farmakologii z ginekologiem. Tabletki należy bowiem wprowadzić w określony dzień cyklu – a ten tuż po aborcji może być lekko zaburzony.
Przerwanie ciąży a stan psychiczny – „czy będę chciała jeszcze mieć dzieci?”
Aborcja wywołuje szczególne emocje u każdego – niekoniecznie mowa jednak o emocjach negatywnych. Jak kobiety reagują na aborcję? Wbrew pozorom, bardzo pozytywnie!
Termin „syndrom postaborcyjny” stworzony i wypromowany został wyłącznie przez przeciwników aborcji – nie figuruje ani w klasyfikacjach ICD czy DSM, ani w dokumentach WHO. Badanie statystyczne obejmujące grupę 400 000 kobiet z Danii potwierdza, że terminacja ciąży nie doprowadziła do zwiększonego narażenia na depresję, niż to, które występowało już wcześniej.
W badaniu określono również związek pomiędzy aborcją a rozwojem depresji. Większość kobiet, które zaczęły przyjmować leki antydepresyjne już po przerwaniu ciąży, zmagały się z objawami już na długo przed zabiegiem. Nie odnaleziono więc bezpośredniego związku pomiędzy zakończeniem ciąży a ryzykiem wystąpienia depresji klinicznej (która to może, ale nie musi mieć związek z chęcią posiadania potomstwa).
Czy po aborcji odczuwa się smutek i niechęć?
Zastanawiasz się, czy po wizycie w klinice aborcyjnej będziesz mogła w ogóle jeszcze myśleć pozytywnie o posiadaniu potomstwa? Jak najbardziej! Najczęściej odczuwanym uczuciem po zakończeniu ciąży jest nie żal czy smutek, lecz głęboka ulga.
Statystycznie pozytywne emocje rosną wraz z czasem. W badaniu Social Science & Medicine, Vol. 248, 2020 51% kobiet wyrażało pozytywne emocje tuż po zabiegu. Po pięciu latach wskaźnik zwiększył się jednak drastycznie: aż do 84%. Ponadto kobiety, które doświadczały smutku, zmagały się w większości przypadków z napiętnowaniem społecznym, wpływającym w dużej mierze na obniżony nastrój. 95% badanych zaznacza po latach, że zabieg usuwania ciąży był właściwą decyzją.
Aborcja chirurgiczna lub farmakologiczna nie powinna wpłynąć więc bezpośrednio na psychologiczny aspekt chęci posiadania potomstwa. W przypadku kobiety dokonującej aborcji, wystąpić może bez problemu późniejsze pozytywne nastawienie do macierzyństwa. Niechęć wywołać może z kolei stygmatyzacja. Praktycznie wszystkie osoby z doświadczeniem aborcji szukały szczerego wsparcia.
Test ciążowy po aborcji – kiedy wynik jest wiarygodny?
Wiesz już, czy po aborcji można zajść w ciążę; co jednak z wiarygodnością wyniku testów? Po usuwaniu płodu w organizmie występuje wciąż hormon ludzkiej gonadotropiny kosmówkowej (hCG). Związane jest to m.in. z faktem, iż wydalenie płodu postępować może stopniowo. Na końcu tego procesu dochodzi do tzw. aborcji całkowitej, czyli pełnego oczyszczenia macicy z produktów ciąży (tkanek, krwi i zarodka).
Powrót do standardowego poziomu parametru hCG może zająć nawet do kilku tygodni. Pozytywny wynik testu ciążowego wykonanego na kilka dni po aborcji może okazać się więc przekłamany. Dopiero po ok. 3-4 tygodniach test wskaże prawidłowy wynik.
Aborcja z powodu wad płodu – „czy urodzę jeszcze zdrowe dzieci?”
Kobiety z doświadczeniem aborcji w sytuacji poważnych wad płodu mogą zastanawiać się, czy w przyszłości będą mogły urodzić zdrowe dzieci. Sam fakt przeprowadzonej aborcji nie wpływa w żaden sposób na prawidłowy rozwój następnych ciąż. Obarczenie ryzykiem rozwoju wad embrionu definiują indywidualne predyspozycje medyczne i genetyczne. Z dużym prawdopodobieństwem będziesz w stanie urodzić zdrowe dzieci w przyszłości.
Macierzyństwo a aborcja – czy przebycie porodu dyskwalifikuje aborcję?
Wszystkie metody aborcji są odpowiednie dla osób, które przeszły już poród naturalny lub cesarskie cięcie. Decyzji o przeprowadzeniu zabiegu nie powinna definiować też myślenie: „co pomyślą o tym moje dzieci? W końcu w ich przypadku zdecydowałam się na poród”. Aż 61% osób z doświadczeniem aborcji farmakologicznej czy chirurgicznej ma już potomstwo.
Do przerwania ciąży przystąpić mogą również bez obaw matki karmiące piersią – ani zabieg chirurgiczny, ani składniki zawarte w tabletkach poronnych nie wpływają na jakość i produkcję mleka.